Klasy 2d i 3d we Włoszech

Przepis na Włochy w 6 dni autorstwa Amelii Jaworskiej, Oliwii Borejko, Wiktorii Pszczołowskiej, Pauliny Tymczuk, Majki Turniak i Pawła Plotki z klasy 2d.

Skladniki:
- świetna kadra opiekunów (p. Monika Stybaniewicz, p. Ewelina Chudyba, p. Iwona Szwoch, p. Joanna Kowieska-Feluś)
- klasy 3d i 2d
- pokaźny autokar

Sposób przygotowania:

Krok 1 - Rozpoczęcie od zwiedzenia darmowych toalet na trasie (opcjonalnie też płatnych). Nastepnie dojechanie do Werony i, po przejściu przez urocze uliczki, stanięcie w slynnym miejscu schadzek Romea i Julii. Zaraz po tym wspięcie się na najwyższy rząd amfiteatru. Następnie obowiazkowy czas wolny na pamiątki i pierwsze włoskie jedzenie, a potem upragnione zakwaterowania w hotelu w słonecznym Rimini.

Krok 2 - Uzupełnienie energii poprzez klasyczne włoskie śniadanie - słodkie rogaliki i ciasta z goracą kawką z mlekiem. Potem szybka zbiórka, wyjazd do Bolonii na zwiedzenie „czerwonego miasta” i spacer po nim pod cudownymi arkadami. Koniecznie zobaczenie XVI-wiecznego posągu Neptuna z brązu otoczonego fontanną z nimfami (choć nasz gdański Neptun wcale nie jest mniej urokliwy) i wejście do Bazyliki św. Petroniusza. Z dodatków - czas wolny na makaron z sosem bolońskim i pamiątki. Następnie dotarcie do Classe i niespodziewany atak komarów przed odwiedzeniem przepięknej Bazyliki św. Apollinarego z niepowtarzalną mozaiką z VI wieku. Potem przejazd do Rawenny i zobaczenie grobu Dantego Alighieri. Później przespacerowanie się z powrotem do autokaru i znów ruszenie w drogę do naszego tymczasowego domu w Rimini.

Krok 3 - Zaliczenie słodkiego śniadanka i sprawny przejazd do San Marino. Już na miejscu zwiedzenie starego miasta i oglądanie procesji z okazji święta Bożego Ciała. Później wdrapanie sie na górę, mini zawał przez huk armat i cyknięcie fotek pięknych widoków miasta u dołu. Z dzisiejszych dodatków - czas wolny i ulewa w drodze do naszego 2 domu tymczasowego - autokaru. Następnie tradycyjny powrót do Rimini i nowość w przepisie - plażowanie. Wieczorem ostatnia obiadokolacja, a potem czas na, również ostatnie, pokojowe odwiedziny.

Krok 4 - Zaczęcie od sprawnego spakowania walizek (lub dopchania wszystkiego kolanem). Pożegnanie z pokoikami w Rimini i wyjechanie w kierunku Wenecji. Pora na zwiedzenie Bazyliki św. Marka, a później kilkugodzinne zwiedzanie wąskich, tłocznych weneckich uliczek. Następnie rejs tramwajem wodnym na wyspę Murano i poznanie sztuki wytapiania i formowania szkła. Kolejny rejs, tym razem na urokliwą wyspę Burano, a tam czas wolny na jedzenie. Stamtąd powrót - najpierw po wodzie a potem po lądzie - i ostatni przejazd autokarem do naszego wytęsknionego Gdańska.