Górska wyprawa klas 3C i 2C

W dniach od 29.05 do 3.06 klasy bilogiczno-chemiczne 3C i 2C,  gościły w Tatrach oraz Pieninach. Po raz pierwszy w historii szkoły ruszyliśmy w ten zakątek Polski. Od początku pogoda zapowiadała się na upalną i tak było w rzeczywistości. Po całonocnej podróży przywitało nas nieco przysłonięte słońce. Po śniadaniu ruszyliśmy na szlak, aby dotrzeć na Trzy Korony. Pogoda szybko się poprawiła i ze szczytu mogliśmy podziwiać widok na Przełom Dunajca w całej swojej okazałości. Po zejściu, krótki odpoczynek w Schronisku PTTK pod Trzema Koronami. Nie mogło się oczywiście obyć bez spływu Dunajcem, którym był kulminacyjnym puntem programu pierwszego dnia. 

Dzień 2 - to górska wizyta u naszych południowych sąsiadów czyli Słowacki Raj. Fantastyczne skały, rwąca górska rzeka, malownicze wąwozy i to wszystko jedynie kilkadziesiąt kilometrów od polskiej granicy. Słowacki Raj to park narodowy z wieloma szlakami pieszymi, obejmujący ponad 194 kilometry kwadratowe. Celem naszej górskiej wędrówki była Dolina Suchej Beli. W opinii bardzo wielu wędrowców, Sucha Bela uznawana jest za najpiękniejszą dolinę w Słowackim Raju. Jej legenda i uroki sprawiły, że to właśnie tutaj turyści najchętniej kierują swoje kroki. Na znacznej długości ma ona charakter skalnego wąwozu, którego środkiem płynie potok, na szczęście wody nie było za dużo. Za to drabiny i schody oraz emocje wprost niezapomniane!

Dzień 3 - to dzień Tatr, z nieco mniej uczęszczaną o tej porze roku, Doliną Chochołowską. Ten zakątek Tatr Zachodnich, to nie tylko popularne wiosenne krokusy, ale także górska roślinność i historia związana z Janem Pawłem II. Najwytrwalsi nasi piechurzy dotarli na Grzesia, gdzie przy pięknej pogodzie, w nagrodę za poniesione trudy, podziwiali częściowo ośnieżoną jeszcze panoramę tej części Tatr.

Dzień 4 - od rana pogoda niezbyt łaskawa i przywitała nas deszczem, ale tego dnia pierwszym punktem programu była Kopalnia Soli w Bochni. Mogliśmy tutaj zapoznać się z jej działanością na przestrzeni wieków, systemem wydobywania oraz sprzedaży soli za poszczególnych władców. Jaką działaność prowadzi koplalnia dzisiaj, pod wzgledem turystycznym. Ostatnim punktem wycieczki byłą wizyta w Krakowie. Gdzie zwiedziliśmy Wawel - serce dawnej Polski. Siedzibę królewską, krypty oraz weszliśy na wieżę, aby dotknąć Dzwonu Zygmunta.  Mały spcer po Starym Rynku i na koniec naszej wyprawy zachód słońca nad Wisłą w Tyńcu.